"Podstawą mojej prostej filozofii jest szacunek, który na wstępie, z automatu, każdemu się należy. Potem życie to zweryfikuje… Nie oceniam ludzi według tego w co wierzą, z kim się rano budzą i jakiej są narodowości, dopóki postępują zgodnie z prawem. Nie jestem obojętna, nie mijam leżącego na ulicy, jeżeli mogę, dzielę się tym, co mam. Chciałabym zostawić świat lepszym niż go dostałam, takie proste założenie przeciętnego homo sapiens.
Dlaczego jestem w KOD?
Bo demokracja jest jak swobodny i spokojny oddech. Żyję, a mojego bezpieczeństwa strzegą precyzyjne mechanizmy, niczym zamki w drzwiach, które nie pozwalają intruzowi wedrzeć się do domu. Wolność jest jak świeże górskie powietrze. Gdy człowiek raz wypełni nim płuca, wpada w nałóg! Dlatego tutaj jestem. Chcę hiperwentylować się wolnością i spać w nocy spokojnie. Najbardziej cieszy mnie, że znalazłam się w grupie, która nie uprawia polityki, nie rozlicza, nie pluje jadem, nie szerzy nienawiści i defetyzmu." Magdalena Borecka
całość tutaj: Aldona Wiśniewska: ZaKODowani na wolność
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.