To, czy siła polityczna rozbija własny kraj, umawiając się na to z Rosją, czy robi to za darmo z zaprzaństwa i głupoty, ma dla skutków niewielkie znaczenie. A z podważania przez Jarosława Kaczyńskiego relacji z Brukselą i osłabiania państwa przez odchodzenie od demokracji liberalnej najwięcej korzyści ma Władimir Putin.
SIERAKOWSKI: NU, KACZYŃSKI, MAŁADIEC! | Kaczyński jest pionkiem w grze, która może skończyć się nową żelazną kurtyną dzielącą Europę na Zachód i satelitów Rosji.| Krytyka Polityczna | 4.02.2106
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.