Agnieszka Holland - To wszystko, co się w tej chwili dzieje, może prowadzić do wojny.
Marta Grzywacz – Domowej?
AH – Nie tylko. U nas różnie może się zdarzyć, jeśli Macierewicz będzie zbroił sfrustrowanych młodych ludzi, również kiboli i neofaszystów. Nie bez kozery zmienił nazwę Ministerstwo Obrony na Ministerstwo Spraw Wojennych. A wojna, która jest obecna w polskiej pamięci, zmieniła się w oczach młodych Polaków w kicz patriotyczny, bardzo pociągający – te wszystkie koszulki z orzełkami, znakami z Powstania, żołnierze wyklęci, to jest bardzo atrakcyjne rekwizytorium. I ci, co wojny nie przeżyli, wyobrażają ją sobie mniej więcej tak, jak te spektakle rekonstrukcyjne, w których biorą udział. Nie ma tam prawdziwej grozy i nie ma źdźbła empatii. I to jest w polskim społeczeństwie najgorsze, że empatia została w tym rzekomo chrześcijańskim kraju kompletnie wypłukana. Między innymi przez niby religijne wychowanie. I właśnie w takiej sytuacji może dojść do wojny domowej. Ale ja się bardziej boję tego, co się dzieje na świecie. Jeżeli nie powstrzyma się fali uchodźców, którą my sami spowodowaliśmy.
Za wszystkim stoi zły człowiek | Koduj24.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.